PAAK hurtownia sportowa
pizza Da Vinci
Zielony
Jumpinplace park trampolin

7. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 - RELACJA

LIDER ODJEŻDŻA STAWCE

7. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 – RELACJA

Przed siódmą serią gier wydawało się, że o wiele bardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie dogonienie Towell.pl przez zespół Beer&Fun. Tymczasem lider nie spękał przed niepokonaną AC Barką, z kolei goniący zespół Bartosza Gwiazdowskiego zaliczył nieoczekiwaną wpadkę, która kosztowała ich utratę drugiego miejsca.

FC Fordon 15:0 Osowa Góra

Obie drużyny stawiły się na to spotkanie w sile sześciu zawodników, ale różnica jakości była aż nadto zauważalna. Zgrana paczka Michała Woltera nie dała czerwonej latarnii ligi najmniejszych szans i pewnie przewiozła się po outsiderze. Kapitan FC Fordon znakomicie rozpoczął nowy rok, bo tak należy określić strzelenie aż sześciu bramek. Tym samym został najlepszym strzelcem zespołu. Połowę jego dorobku bramkowego zanotował Jerzy Zakulski, który dorzucił jednak aż pięć asyst. Hat-tricka zaliczył również Adrian Misiewicz, który tym samym podwoił swój dotychczasowy dorobek strzelecki.

AC Barka 1:4 Towell.pl

Nikt nie znalazł metody na rozprawienie się z Towell.pl. Wydawało się, że niepokonana jak dotąd AC Barka może być pierwszym zespołem, który urwie punkty liderowi. Okazało się, że Towell.pl osiągnął najwyższą wygraną w tym sezonie. Pewne, trzybramkowe zwycięstwo, które pozwoliło ekipie Sławomira Rucińskiego odskoczyć od reszty stawki. AC Barka zdołała jedynie raz pokonać Artura Staszewskiego i zanotowała pierwszą porażkę w bieżących rozgrywkach.

Beer&Fun 2:6 Epaka.pl Przesyłki Kurierskie

Nie tak miał się zacząć nowy rok dla mistrza jesiennej edycji II ligi. Zamiast odrabiania strat i zbliżenia się do pierwszego miejsca pozostał płacz i zgrzytanie zębów. Na morale Beer&Fun negatywnie wpłynął wynik meczu poprzedzającego ich starcie z Epaka.pl Przesyłki Kurierskie. Nie jest to jednak wytłumaczenie dla katastrofalnej pierwszej odsłony, w której to Denis Duszyński i Maciej Nawrocki zabrali potentatów na karuzelę. To było zdecydowanie najlepsze 20 minut w tym sezonie dla tej zdolnej i doświadczonej ekipy. Druga połowa była już tylko formalnością, a Bartosz Gwiazdowski i spółka być może pogrzebali właśnie swoje szanse na mistrzostwo.

FC Manhattan 4:4 Lux

W ostatnim sobotnim starciu siódmej kolejki II ligi futsalu zmierzyli się ze sobą sąsiedzi z ligowej tabeli. Zarówno FC Manhattan jak i Lux okupują dolne rejony i mogą już spisać ten sezon na straty. Mimo tak kiepskich okoliczności przyrody udało się im stworzyć bardzo dobre widowisko. Przypomniał o sobie król strzelców jesiennej edycji II ligi Dawid Wiśniewski, który dwukrotnie zmusił Mirosława Szymańskiego do kapitulacji. Mimo prowadzenia do przerwy FC Manhattan nie zdołał dowieźć go do końca, w efekcie czego nie przeskoczył swoich sobotnich adwersarzy. Jarosław Kamiński i spółka kontynuują niechlubną serię meczów bez zwycięstwa, która wynosi już aż sześć spotkań.

Educarium 5:6 Shadows

Spodziewaliśmy się, że pierwsze niedzielne spotkanie może się okazać strzałem w dziesiątkę dla wszystkich spragnionych emocji i się nie zawiedliśmy. Drużyny Dawida Sawkowa i Patryka Żubki stworzyli kapitalne widowisko zwieńczone minimalnym zwycięstwem drugiej z ekip. Jest to wynik szczególnie bolesny dla Educarium, które kolejny raz prezentuje świetną piłkę, lecz kończy mecz bez zdobyczy punktowej. Znakomite zawody rozegrał Dariusz Wolski, który dzięki trzem bramkom umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji strzelców. Do czołówki zbliżył się też Maciej Beliński, który zdobył dwie bramki. Fenomen tego lewonożnego zawodnika polega też na tym, że jest samodzielnym liderem klasyfikacji rozgrywających. Taki zawodnik to skarb w każdej drużynie, nic dziwnego, że z tak dysponowanym zawodnikiem Shadows wskoczyli na drugie miejsce podium. Jeśli podtrzymają swoją serię zwycięstw to mogą osiągnąć nawet pierwsze miejsce, wszystko leży w ich rękach i nogach. Aż mamy ciarki na samą myśl, że w ostatniej kolejce czeka nas mecz Towell.pl : Shadows – to może być szlagier sezonu!

Corinthians II 5:5 Drink Team

Nie pierwszy raz Drink Team ma duże kłopoty ze skompletowaniem składu. Wystarczy wspomnieć ich ostatni mecz w ubiegłym roku, kiedy to mimo braku rezerwowych wydarli zwycięstwo z Etlumaczenia.eu Bydgoszcz. Tym razem zabrakło trochę sił by powtórzyć taki rezultat. Do przerwy wszystko układało się dla nich rewelacyjnie, prowadzili z Corinthians II różnicą trzech bramek i kontrolowali przebieg meczu. W drugiej połowie jednak do głosu doszli ich przeciwnicy i w ostatecznym rezultacie doszło do podziału punktów. Nie możemy nie docenić wysiłków Pawła Ruszkiewicza (3 gole, 1 asysta), Jarosława Lewandowskiego (2 gole, 1 asysta) z Drink Team, ale na wyróżnienia zasłużył też duet z Corinthians II: Michał Nowacki dwukrotnie zmusił Adama Kasiorka do kapitulacji, a Maciej Stosik zaliczył aż trzy asysty i wywalczył tym samym tytuł najlepszego rozgrywającego spotkania.